| | |
| mariusz07 | 01.02.2008 01:03:27 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 3 #
Od: 2008-2-1
| Mam 37 lat i jestem żonaty od ponad 8 lat - w moim małżeńskim życiu seksualnym (pomimo różnorodnych prób)widzę monotonię ze srony żony i znaczny brak zainteresownaia tematem w ogóle, a nie koniecznie tylko mną...
Czy urozmaicenia w typie wizyty w agencjach towarzyskicj (nie korzystałem do tej pory) są fajne i wskazane?(być może należy tylko uzyskać aprobatę niezintersowanej tematem żony?)
Oczekuję na opinię |
| | |
| Robo |
|
| | |
| kasia | 01.02.2008 08:07:23 |
Grupa: Administrator 
Lokalizacja: CyberSpace
Posty: 75 #
Od: 2008-1-30
| Myślę że na początku pownieneś porozmawiać z żoną, być może ona nie zdaje sobie sprawy ze masz z tym problem. Nie wiem czy w waszym związku jest na tyle zaufania i otwartości aby swobodnie rozawiać na tematy sexu. Niestety często w związkach panuje jakby "zażenowanie" i dwie strony nie rozawiają o swoich potrzebach seksualnych otwarcie.
Nie wiem również czy agencja towarzyska to dobre wyjście może warto poszukać dziewczyny cierpiącej na ten sam problem i po zaakceptowaniu przez żone spotykać się w wiadomych celach.
Sporo ogłoszeń panów szukających kochanków dla swoich żon lub dziewczyn które szukaja sexu ale bez nieszczenia związku w którym aktualnie są znajdziesz na
TYLKO ZAREJESTROWANI I ZALOGOWANI UŻYTKOWNICY WIDZĄ LINKI » DARMOWA REJESTRACJA
Konkludując na poczatku pogadaj z żona i zobacz jaka bedzie reakcja a poźniej zobaczymy. |
| | |
| drutti | 01.02.2008 10:33:41 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 6 #
Od: 2008-1-31
| Mariusz07 problem stary jak świat, u mnie po 10 latach małżeństwa jest to samo, ale wina wydaje mi się leży gdzieś pośrodku. Praca, brak czasu dla siebie, stresy itp.
Nam pomaga (przynajmniej na jakiś czas) wspólny urlop - tak np. 2 tyg. ciepłe kraje |
| | |
| Maciek | 08.02.2008 13:11:58 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 59 #
Od: 2008-2-8
| Mariusz07 to prawda problem jest stary i istotny; z doświadczenia wiem, że agencja nie pomaga; po pierwsze pozostaje kac moralny, a po drugie to tylko praca dla Pań i nawet jak nie chcą dają to odczuć; oczywiście rozwiązniaem jest skok w bok, ale i tu mogą pojawić się niemiłe konsekwencje; mam wrazenie ze mi sie udało; znalazłem partnerke, która równiez jest w takim związku i układ jest czysty- tylko seks; to co pozostaje to kac moralny, ale cóż... |
| | |
| saschamare | 21.02.2008 08:30:27 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 53 #
Od: 2008-2-18
| Po pierwszym roku - sama milosc. Po pieciu latach - monotonia. Po dwudziestu latach - to kazirodztwo! Bo przeciez w rodzinie! |
| | |
| saschamare | 21.02.2008 08:34:46 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 53 #
Od: 2008-2-18
| A powaznie: Tak jest czesto. Agencji nie radze. Rozmawialam z facetami - kazdy ma kaca. Nie wychodza z agencji szczesliwi. Agencje w Polsce to pomylka. Co innego w Italii, gdzie dziewczyny nie traktuja tego ozieblo tylko radosnie. Czytalam. |
| | |
| Maciek | 21.02.2008 09:34:27 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 59 #
Od: 2008-2-8
| Nie mam doświadczeń z polskimi Agencjami. Byłem raz w holandii i muszę powiedzieć, że byłem bardzo mile zaskoczony. Podejrzewam, że i w Polsce mogą być lepsze lokale i takie, o których chcesz jak najszybciej zapomieć. Taki dół może dodatkow spotengować kaca.
Zastanawiam się jak to jest z tzw. ogłoszeniami prywatnymi. Na ile są one prywatne, a na ile to po prostu kit. Czy ktoś ma jakieś dośiwadczenie? Może jest w stanie polecić jakiś adres w Wawie |
| | |
| saschamare | 23.02.2008 03:21:44 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 53 #
Od: 2008-2-18
| Hahaha. Sprawdz sam. wedlug mnie prywatne to kit. |
| | |
| Maciek | 25.02.2008 09:58:40 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 59 #
Od: 2008-2-8
| Właśnie tego się obawiam. Lubię dosyć przejrzyste układy, jeżeli chcę iść do Agencji wiem, czego mogę się spodziewać. Jeżeli z tych powodów decyduję się na ogłoszenie prywatne, dlatego nie chcę trafić do Agencji. Z tych właśnie powód liczę na polecenia. Wyłącznie sprawdzone. |
| | |
| saschamare | 27.02.2008 00:27:55 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 53 #
Od: 2008-2-18
| Tylko nie szukaj potwierdzen w internecie. Pisza je wlasciciele agencji. |
| | |
| Maciek | 27.02.2008 09:17:01 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 59 #
Od: 2008-2-8
| tak podejrzewałem, sta moje pytanie, choć zdaję sobie sprawę, że odpowiedź też udzielona będzie "w internecie" |
| | |
| saschamare | 29.02.2008 02:33:38 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 53 #
Od: 2008-2-18
| Jak wchodzisz na strony przewodnikow erotycznych to na pewno. Ale gadaj z koliegami, to dowiesz sie lepiej. Oni na pewno nie biora doli ani nie maja abonamentow. Ale tak gadam, bo sama nie mam rozeznania poza jednym przypadkiem desperacji, tylko ja byla z drugiej strony! |
| | |
| kasia | 29.02.2008 08:50:13 |
Grupa: Administrator
Lokalizacja: CyberSpace
Posty: 75 #
Od: 2008-1-30
| Polecam wam strone
TYLKO ZAREJESTROWANI I ZALOGOWANI UŻYTKOWNICY WIDZĄ LINKI » DARMOWA REJESTRACJA
jest tam sporo agencji ale w przeważającej większości to "zwykli" ludzie chetni na sex  |
| | |
| Maciek | 03.03.2008 14:42:21 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 59 #
Od: 2008-2-8
| No i właśnie w tej przeważającej większości problem. Nigdy nie wiem, czy dany posta należy do większości, czy do mniejszości |
| | |
| kasia | 03.03.2008 14:46:22 |
Grupa: Administrator
Lokalizacja: CyberSpace
Posty: 75 #
Od: 2008-1-30
| Myślę że po nawiązaniu kontaktu szybko ustalisz co i jak  |
| | |
| wojtasorek | 17.04.2008 16:06:59 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja: Warszawa
Posty: 42 #
Od: 2008-4-16
| Właśnie... Dwie rzeczy mnie odstraszają od agencji: powszechne przekonanie o tym, że dziewczyny stamtąd są bardzo nieszczęśliwe i krzywdzone oraz strach przed dostaniem w łeb albo zarażeniem się czymś niefajnym. Takie strony, jak ta polecana przez Kasię to (wydaje mi się, bo z doświadczenia nie wiem) całkiem niezła możliwość d zapoznania się z seks koleżanką lub seks kolegą. |
| | |
| Maciek | 18.04.2008 09:47:29 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 59 #
Od: 2008-2-8
| Szczerze mówiąc nadal mam poważne wątpliwości i wolę bazować na poleconych adresach (jeżeli wogóle). Mam bowiem wrażenie, że istotna część tych prywatnych ogłoszeń z prywatnymi oferamia nie ma nic wspólnego |
| | |
| wojtasorek | 18.04.2008 10:14:29 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja: Warszawa
Posty: 42 #
Od: 2008-4-16
| W sumie masz rację, bo trudno rozróżnić ogłoszenie agencyjne od prywatnego... Co nie zmienia faktu, że z koleżanką jakoś bezpieczniej bym się czuł... Może wynika to z faktu, że udany seks w dużej mierze zależny jest dla mnie od tego, że ufam partnerce. A żeby komuś zaufać, muszę tę osobę poznać. |
| | |
| PXXXXXX | 14.08.2008 19:45:44 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja: Warszawa
Posty: 11 #
Od: 2008-7-27
| mam pewnw doswidczenie z agencjami, chociaz juz tam nie chodze bo z czasem zrobilo sie nudne, ale na 10 przypadkow 3 dziwczyny traktowały mnie jak normalnego faceta a nie maszynke do kasy |
| | |
| BigMak | 10.01.2009 16:04:35 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 3 #
Od: 2009-1-10
| No coż, w agencji masz w większości przypadków problem czasu, a ja na przykład wolę trochę spokojniej. Owszem jak kogoś stać to może sobie dziewczynę na nockę wypożyczyć, ale chyba nie warto. Dlatego znalazłem sobie rzeczywistą studentkę, trochę problemów jest, zajęcia i te sprawy, ale przynajmniej przez kilka miesięcy jest OK, a poźniej można zmienić "staruchę" |
